Tak, dzięki nauczycielkom przedmiotów zawodowych, Paniom: Jolancie Góreckiej i Urszuli Minkowskiej hotelarze z naszej szkoły wybrali się 26 września 2024 r. do jednego z najpiękniejszych miast Polski – Torunia. Celów tego dwudniowego wyjazdu było wiele: skonfrontowanie teorii z praktyką dzięki wizytom w hotelach, zwiedzanie najbardziej znanych miejsc miasta, podziwianie Zespołu Staromiejskiego Torunia (wpisane od 1997 roku na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO), integracja, smakowanie pierników i zdjęcia, prezentujące te wszystkie piękne miejsca.
Uczestnicy wycieczki wyruszyli do Torunia o 5.26 pociągiem z Olsztyna. Po dotarciu na miejsce był czas na śniadanie i krótki odpoczynek. O 10.30 przyszli hotelarze wzięli udział w lekcji zawodoznawczej w hotelu „Gotyk”. Następnie udali się do Żywego Muzeum Piernika, gdzie mieli możliwość wykonania własnych pierniczków. Spacer Starówką obfitował w zdjęcia pod pomnikiem Mikołaja Kopernika, pomnikiem Flisaka, pod Krzywą Wieżą, na nadwiślańskich bulwarach i w wielu innych klimatycznych miejscach. Był jeszcze czas na kręgle w hotelu „Copernicus”. Po męczącym dniu uczestnicy zakwaterowali się w hostelu „Green hostel”. Drugi dzień wycieczki to ponownie spacer zaułkami Starego Miasta i ulicą Szeroką, bulwarem Filadelfijskim, wizyta w galerii, obiad i powrót do Lidzbarka późnym wieczorem – 23.30.
Oto opinie kilku uczestniczek wycieczki o wyjeździe:
Aleksandra: „Było super! Bardzo przyjemna atmosfera, a najbardziej podobało mi się Stare Miasto nocą, wszystko było pięknie oświetlone”.
Eliza: „Bardzo dobrze się bawiłam, a najlepiej podczas gry w kręgle”!
Amelia: „Na wycieczce najbardziej podobało mi się to, że mieliśmy wpływ na to, co zwiedzamy i robimy. Mogliśmy zobaczyć wszystko, co nas interesuje. I mimo, że podróż pociągiem była trochę męcząca to i tak było przyjemnie i zabawnie”.
Zuzanna: „Wycieczka do Torunia była najlepszą wycieczką na jakiej byłam, najbardziej podobało mi się nasze zgranie i to, że mimo różnic wieku wszyscy super spędzaliśmy razem czas i się dogadywaliśmy.
Dużym plusem był czas wolny, który mogliśmy wykorzystać na nocne zwiedzanie pięknej Starówki”.
